- 500 g fasoli Jaś (50-100 g na porcję)
- 2 kostki rosołowe
- 200 g boczku wędzonego (ja nie daję)
- 2 cebule
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego
- kiełbasa (daję 4-5 średnich)
- po pół łyżeczki: papryki słodkiej, majeranku, cząbru
- pieprz, ziele ang., sól ew.vegeta
Gotować w wodzie, w której się moczyła, uzupełniając w razie potrzeby wywarem (może być rosół z kostki).
Boczek pokroić w kostkę, lekko obsmażyć, dodać w połowie gotowania do fasoli. Nieco później dodać posiekaną i podduszoną na tłuszczu cebulę.
Pod koniec, gdy fasola jest miękka-koncentrat pomid, ewentualnie białą zasmażkę z masła i mąki (daję jasną zasmażkę z Knorra) oraz przyprawy i pokrojoną w plastry/kostkę kiełbasę. Chwilę pogotować na małym ogniu do zgęstnienia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz